czwartek, 21 września 2017

I znowu coś dla lalek

Jakiś czas temu Alicja i jej mama poprosiły mnie bym uszyła najnowszej lalce nosidełko-łóżeczko. Chwilę pomyślałam, przekopałam pudła z resztkami mniejszymi i większymi i uszyłam. Oczywiście kolor różowy, odpowiedni dla dziewczynki ;-) Dodałam do tego gwiazdki, pikowanie, różową wypustkę, pościel i jest ;-)







pozdrawiam
Ewa

2 komentarze:

  1. Śliczne... takie nosidełko chciałaby mieć każda dziewczynka :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Cześć
    Czemu zawsze różowy to dziewczynka? Ja ma przykład nigdy nie lubiłam tego koloru. Czasem trzeba dać dzieciom ciut inny kolor ;)
    Pozdrawiam,
    Kasia

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za komentarz:-)