poniedziałek, 18 września 2017

Bajkowo

Przejrzałam ostatnie kilkanaście postów i zauważyłam, że w tym roku bardzo mało rzeczy szyłam Konradowi.  Dzisiaj więc pokażę ostatnie 3 sztuki, które uszyłam własnie dla niego. Tradycyjnie są to spodnie dresowe i dwie bluzy.  Ja nie wiem jak to się dzieje, że on w bardzo krótkim czasie ma przetarte kolana w każdych gaciach... Chociaż nie, wiem dlaczego.... Zabawa głównie na podłodze na kolanach, na dywanie -nawet w zerówce. Kurczaki, moje dziecko ma już 6 lat i chodzi do zerówki... Kiedy to zleciało... Za kilka lat Konrad już nie będzie chciał by mama mu szyła ubrania ale na razie sam wybiera wzory dresówek na bluzy.Niestety, jego poczucie estetyki nie zawsze pokrywa się z moim. Tak było z dzianiną ze wzorem pokemonów... Chociaż nie podobał mi się materiał to w końcu zgodziłam się ją kupić. I co z tego, że to kompletnie nie w moim guście. Ważniejsza była radość w oczach mojego dziecka, gdy wyszliśmy ze sklepu z półmetrowym kawałkiem pokemonów.  A czarną bluzę lubimy oboje :-)







pozdrawiam
Ewa